sama wypracowałam sobie styl. kiedy chcę wyglądać elegancko, tak właśnie się ubieram. kiedy jest mi źle, jestem zdenerwowana lub przybita, ubieram się na czarno, zgodnie z moim ulubionym gatunkiem muzycznym. nie mam nastroju albo chęci na godzinne stanie przy lustrze, wkładam szeroką bluzę, luźne spodnie i wiążę włosy w niedbałego koka. i szczerze? lubię to ♥ / tonatyle
|