odpychasz się nogą, by nabrać prędkości, po czym stawiasz ją na blacie. ustawiasz nogi odpowiednio, by wykonać podskok. naciskasz mocniej jedną stopą blat, a drugą unosisz do góry, podskakując jednocześnie. wszystko to tylko po to, by za chwilę przywitać się z betonem i bolącą dłonią. ale nie przejmujesz się tym, wstajesz i próbujesz dalej, i choć zaliczasz coraz więcej upadków, to wiesz, że jesteś coraz bliższy perfekcji.
|