Nie radź mi, bo i tak z tych rad nie skorzystam. Nie pocieszaj mnie, a już na pewno nie słowami mówiąc, że "Przecież wszystko będzie dobrze", bo wtedy jest jeszcze gorzej. Po prostu przyjdź do mnie i usiądź. Pozwól mi się wyżalić. Nigdy jednak nie zobaczysz moich łez. Łzy pokazują, że jesteś słaby. A ja przecież jestem silna. Podobno. [fuciak.]
|