Nie wiem od czego mam zacząć,
Tyle chcę Ci powiedzieć, lecz oczy same mi płaczą.
Słyszysz mnie ..? Strasznie za tobą tęsknię.
Wiem, że tam jesteś i widzisz, że się męczę.
Pomóż... Dlaczego nie ma Cię w domu?
Potrzebuję Twoich rad,chcę byś dawał je znowu.
Potrzebuję twego ciepła, takiego jak za dziecka,
wtedy każda ścieżka była o wiele mniej kręta.
|