|
Szla ze szkoly Z NIM za reke , smiali sie zartowali calowali wszyscy patrzyli na nich z zazdroscia w oczach mieli isc do niej do domu mieli byc sami jej rodzicow nie bylo az do poznego wieczora kiedy doszli do jej domu ona zobaczyla ze na podworku stoi jej byly przez ktorego kiedys sie pociela chciala oddac przez niego zycie jej chlopak o wszytkim wiedziala nagale oczy jej sie zaszklily chlopak puscil gwaltownie jej reke wiedzial ze to ten chuj ktory ja zranil podszedl do niego i przyjebal mu w prostko w twarz i powiedzial " odpierdol sie od niej raz na zawsze bo moze to sie zle dla ciebie skonczyc jej byly odzedl i powiedzial tylko :dbaj o nia ona na to zasluguje ja spierdolilem wiec ty nie popelnij tego samego bledu i odszedl . Ona podbiegla do chlopaka pocalowala go i powiedzila ze kocha go najbardziej na swiecie i nikomu go nie odda ♥
|
Dodaj komentarz
