Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta
jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach.
Jedynie gościu z lustra pije ze mną dzisiaj.
Nie wygląda najlepiej, jeśli mam ci to opisać.
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości
czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności?
|