brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej , tego ze płakała ze śmiechu , potrzebuje Twojego głosu zeby nie było juz tej ciszy, ciebie mi brakuje.Pisz, ja nie napisze. Nie odezwę się, zrób to pierwszy. Może czasem zrobię wyjątek. A jak już będziemy gadać nie nawinę tematu. Będziemy rozmawiać o niczym, obojętnie, żeby zostało przyjęte nasze wyjebanie. Nie przyjdę do ciebie. Nie będę cię całować. Ale nie o to wszystko mi chodzi. Na tej znajomości miałam swój cel, którego nie potrafiłam udoskonalić i zrealizować do końca. Dlatego tak wyszło. Dlatego zachowujemy się, jak zachowujemy. Dlatego znów coś boli, a serce pęka.[mediell]
|