Tęsknię za Nim każdego dnia bardziej. Śni mi się po nocach. Wyobrażam sobie, że już siedzimy razem na trzech stawach i marudzimy o pogodzie, braku kasy i innych pierdołach. Tak mi Go brakuje, że na każdy dźwięk jego imienia rumienię się jak czubek. Wracaj już czopie!♥
|