'Pamiętacie jak w dzieciństwie zdarzyło się Wam zupełnie przypadkowo ugryźć jakieś dziecko w piaskownicy?Dorosły mówił,żebyśmy przeprosili to dziecko.Przepraszaliśmy wtedy,ale bez przekonania bo głupi dzieciak którego ugryźliśmy całkowicie na to zasługiwał.Jednak gdy robimy się strasi,przeprosiny nie są już takie proste.Gdy wyrastamy z piaskownicy, nie jest tak łatwo wypowiedzieć słowa 'przeprszam'.'-G.A
|