Mówisz, że dalej kochasz, przepraszasz, błagasz, żebym Ci wybaczyła, zapewniasz mnie, że nigdy więcej mnie już nie skrzywdzisz, tak ? Nie wierzę Ci, nie wierzę w ani jedno Twoje nędzne, puste słowo. Nie jestem już tą naiwną zabaweczką co kiedyś, więc nie waż się ponownie rozpierdalać mi życia, bo dopiero niedawno udało mi się je posklejać po Twoim odejściu. Udało mi się wyjść z dna do którego TY tak beztrosko mnie wkopałeś. To bolało, wręcz rozpierdalało moje serce. Patrzyłeś na moje cierpienie z uśmiechem, razem z tą szmatą, która była moją przyjaciółką. Więc jak już mówiła Ci jak dobrze mnie zna, myliła się. Czemu inna nie dała Ci szczęścia ? Nie będę nagrodą pocieszenia, skarbie. Żegnam. / maluutkax33 ♥
|