Przechodząc wczoraj obok Ciebie zrozumiałam, że dobrze się stało. Mimo tych mądrych słów i 18 lat nie można Cie odróżnić od dzieci z przedszkola. No tak jeszcze te Twoje nałogi. Nie wiem które są prawdziwe, nie wiem które ukrywane. Mimo małego sentymentu do Ciebie z racji tego, że dość często się widywaliśmy dziś wiem,że jesteś dobrze maskującym sie cwaniakiem, nie szanującym płci przeciwnej. Bez żadnych wartości.
A ja nadal tak bardzo zamknięta i poukładana, jednocześnie naiwna i łatwowierna. Jednak coraz trudniej mnie zranić.
|