|
Śmierć ukochanej osoby, zmusza nas do cofania się w czasie. Na nowo uczymy się podstawowych czynności, odkrywamy świat i stawiamy pierwsze kroki bez znajomego oparcia. Przeżywamy wszystko drugi raz, każde wspomnienie odżywa. Tak jakby rodzimy się na nowo, ale już z wielką dziurą w klatce piersiowej i ze świadomością, że już nic nie ma sensu./esperer
|