nie wiem czy ci zależy, czy nie. w sumie to chyba nie jestem tego ciekawa. chciałam tylko powiedzieć, że bez względu na to co dalej się stanie zawsze możesz przyjść i zwyczajnie powiedzieć 'mała, mam problem', a ja postaram się ci pomóc lub po prostu ciebie wysłuchać. czy robię to przez sentymenty? raczej nie. po prostu nie chcę o tobie zapomnieć i nie chcę zmarnować tamtego cennego niegdyś dla nas czasu. dlatego proszę - zapamiętaj moją 'ofertę', bo nie mówię tego z zazdrości, nadziei, czy innego świństwa. mówię to od serca, bo wciąż przestrzegam naszej zasady 'swój za swojego'
|