Widziałeś kiedyś przerażenie w księżycu? Jego przerażoną twarz? Ja widzę za każdym razem, gdy mrok zatacza krąg nad miastem. Dlaczego tonie w niebie, które utarte jest strachem? Bo patrzy na to, co dzieje się z ludźmi w nocy. Widzi ich tragedie zamknięte w pustych oczach, wpatrzonych w jej ciemność. Każde z nich toczy własną walkę, próbując zgnieść nawał myśli. Trudno jest walczyć, gdy ciemność spowija oczy. Trudno jest walczyć, gdy późną nocą zostajesz sam, bez szansy spojrzenia na choćby jeden odcień światła. Iskra – mała definicja nadziei
|