jeszcze do nie dawna wszystko było okej, wychodziłam z domu, imprezowałam, spotykałam się z przyjaciółmi, korzystałam z życia jak najbardziej tylko się da, a teraz coś we mnie pękło, nie mam siły na nic, powoli wszystko wykańcza mnie od środka, jedyne na co mam ochotę to rozpłakać się i Cię zobaczyć, ujrzeć jak widzisz, że płaczę, że płaczę za Tobą, może wtedy zrozumiał byś jak bardzo tęsknie, jak bardzo Cię potrzebuję. wiem, że to nie możliwe, ale proszę przyjdź.
|