Strach przed każdą napotkaną istotą. Strach przed bliskimi. Strach przed samym sobą. W takie dni robię wszystko aby zagłuszyć każde słowo kierowane do mnie. Ukojeniem jest odgłos płynącej wody lub szelest liści, ale przede wszystkim sen, który pomaga oderwać się od myśli błądzących w mojej głowie. Kiedy człowiek zapada w sen, jest w swoim własnym, idealnym świecie. Czasem pływa w oceanie lub chodzi po pustyni, jest gdzieś daleko od miejsca, w którym się znajduje w obecnej chwili lub przeciwnie, jest w tym samym miejscu lecz wszystko wydaje się być inne, lepsze. Często pojawia się myśl by zasnąć i już nigdy się nie obudzić, aby zostać na zawsze we własnym świecie gdzie nie ma cierpienia i bólu. | bejb.
|