(...) i nie drażni mnie fakt, że nie mogę być każdego. i nie denerwuje mnie świadomość, że należę do jednego 36,6 . i wcale nie jest mi źle muskając na okrągło tą samą parę warg za dnia i w nocy też, nie nudzi mi się to po stokroć razy powtarzać to będę. nie nudzi mi się jego opowiadanie o rzeczach o których nie mam pojęcia i nie smuci mnie fakt, że po za nim nic równie ważnego nie ma./ koffi
|