Kiedyś pisząc różne powieści, wierszyki o miłości nie rozumiałam ich. Moim największym marzeniem było spotkanie księcia na białym koniu. Wcześniej nie znałam 'bulu serca. Dziś mam ukończone 16 lat. Wiem co to miłość. To wiele bólu, żalu, smutku, kończąc na nienawiści i tęsknocie. Szczerze nie polecam tego stanu zwanego 'MIŁOŚCIĄ.
|