No to w następnym tygodniu praca mnie czeka. Ale cieszę się, że jadę do Ciebie Kinia. Znowu te nasze rozmowy do późna, schodzenie do kuchni o 2 w nocy na kakao, wymyślanie kawałów, robienie głupich zdjęć, nagrywanie durnych filmików z udziałem "Margoli", podbieranie dorosłym wiśni, robienie psikusów cioci, jedzenie na spółkę, podrywanie nieznajomych chłopaków, denerwowanie dziubka, pocieszanie, przytulasy, zjeżdżanie ze schodów na tyłku. Aj. Już niedługo < 3
|