ostatnie co pamiętam to ten wzrok skierowany w stronę okna, nieobecne spojrzenie jak u obłąkanego człowieka. Oczy przepełnione pustką i żalem. Dzisiaj już wiem że myślami był już na dole.. 10 pięter niżej, pare godzin później był tam i ciałem.. // niebezpiecznaa
|