|
Życie jest zbyt kruche, by odkładać wszystko na jutro. Często jest tak, że dana chwila jest Twoją ostatnią. Michał, nie znaliśmy się zbyt dobrze, ale zawsze dziewczyny piszczały na Twój widok, gdy przechodziłyśmy po drugiej stronie ulicy. Kilka razy rozmawialiśmy, pamiętam, jak Kumpel opowiadał mi o wszystkich imprezach, na których byliście razem. Patrzę teraz na Twoje zdjęcie i nie wierzę w to, że już nigdy więcej nie spojrzę Ci w oczy, nigdy więcej nie zobaczę Twojej sylwetki mówiąc do Dziewczyn: o, zobaczcie, Michał. Nasze miasto o Tobie nie zapomni. Adrian, byłeś moim najlepszym kumplem od dzieciaka. Nasz kontakt się urwał, wyprowadziłam się, ale facebook, nasza-klasa wcześniej, jakoś śledziłam Twoje życie. Rok temu urodziła Ci się siostra. Co Ci strzeliło do głowy, żeby skakać do tej wody? Teraz, gdy już jesteś, ale Cię nie ma, gdy żyjesz tylko dzięki maszynom, które Cię podtrzymują, przypomina mi się wszystko co przeżyliśmy razem. Woda od dziś jest moim wrogiem.
|
Dodaj komentarz
