I co mam poradzić? Myslę o tobie po przebudzeniu, mysle kiedy wychodze z domu i patrze na schody na których zawsze na mnie czekałeś.... myślę kiedy wsiadam do autobusu bo pamietam gzdie zawsze siedzielismy.... zmieniłam trase do szkoły.... w której i tak każde miejsce przypomina mi o tobie.... jak tylko widze cie smutnego na korytarzu ze słuchawkami w uszach.... mam ochote podejśc przytulić ale ty nie chcesz tego.... uważasz że nie masz prawa mnie wciągać we własne problemy .... no cóż ciężko ci zrozumieć że własnie na tym polega związek...
|