Są dni, w których człowiek naprawdę ma nadzieję na lepsze jutro... A następnego dnia, zadania, jakich się podjął albo wciela w życie, albo się z nich śmieje. Wczoraj po raz pierwszy od wielu miesięcy do mojego serca zawitała nadzieja, że kiedyś spełnię swoje marzenie. Zaczęłam podstawowy kurs fińskiego, a niektóre przedmioty w pokoju są oblepione karteczkami w języku fińskim, niemieckim i angielskim. Trzymajcie kciuki :>
|