|
Słyszysz? To łamanie mojego serca. Z każdym razem, gdy wypowiadasz jakieś krzywdzące słowa o mnie lub moich bliskich, kruszy się coraz bardziej. Kiedyś dojdzie do tego, że rozpadnie się całkowicie i będzie zwykłym mięśniem, pompującym już nawet nie tyle czerwoną krew, co czarną smołę... [samoczynnie]
|