spojrzała w niebo. było tylko czarno, jakby w groszki. z niego spadały miliardy małych diamencików-
płatki śniegu.Miała ze sobą przyjaciółkę. spoglądając, tak wysoko w gorę,
poczuła, że ma coś na ziemi do zrobienie i że wcale nie jest tak źle, jak się wydaje
|