(...) może po prostu z wiekiem człowiek zaczyna rozumieć, co jest w życiu ważne? A najważniejsze jest życie dla kogoś, z kimś. Tylko temu warto je poświęcić.
Byłoby miło, gdyby państwo dopłacało do prawdziwej miłości, tzw. sercowe. Żeby móc przyjść do urzędu i powiedzieć: my tu jesteśmy w szczęśliwym związku, 2 tys. zł miesięcznie nam wystarczy.
|