Spytasz mnie jak wspominam dzieciństwo? Mnóstwo śmiechu, poobcierane kolana, ziszczanie się marzeń, przyjaźnie, więzy krwi.. Potem przyszła dorosłość, a wraz z nią ból, łzy, pierwsze miłości i rozczarowania. Strach o niepewne jutro i brak iskierek szczęścia w moich oczach..
|