Minął już miesiąc od naszej rozmowy, od tego gdy wszystko stało się jasne, ale ja nadal każdą noc spędzam tak samo: siedzę w ciemnym pokoju otulona głuchą ciszą, ze słuchawkami w uszach i głową skrytą między własnymi ramionami płaczę..płaczę bo inaczej nie umiem wyrazić tego jak bardzo mnie to wszystko boli, jak bardzo mi Ciebie brakuje..
|