Pamiętam, gdy już wybijały ostatnie sekundy na tarczy zegara, przytuliłam Cię i ruszyłam na autobus. Po drodze zaszłam do sklepu po paczkę czipsów. Pełna obojętności i świadomości, że mam wszystko pod kontrolą nie przejmowałam się niczym. Chciałabym żeby tak było dalej. //moje
|