Ciągle nie mogę zrozumieć, jak można kochać tak psychicznego dziwaka jak ja. Przecież jest tyle normalnych dziewczyn, tryskających radością,inteligęcją i urodą. A ja? Ja zamiast solarium wolę słońce w tabletkach,ewentualnie te naturalne;zamiast dżinu z tonikiem,wolę czystą;zamiast wyjazdów rodzinnych,wolę totalne szaleństwo w wolnym domu;zamiast spędzać cały wolny czas na nauce,ja wolę spędzić go z nim;zamiast być normalną dziewczyną wolę być neizwykłą psychopatką na prochach, którą mało kto rozumie, a jeszcze mniej lubi i akceptuje.
|