możesz nazwać mnie idiotką, bo on kolejny weekend chleje, kolejny raz dał dupy, zapominając odebrać mnie z dworca, kolejny raz, gdy dzwonie słychać w tle jakieś dziewczyny, ale wybaczę mu, gdy przyjdzie do mnie z kacem i to nie jest naiwność, tylko miłość i zaufanie.
|