było to dokładnie trzy lata temu. Prawie wakacje, ciepło, melanże, przyjaciele, bezgraniczna zabawa i radość, a pomiędzy tym co wtedy wyznaczało granicę szczęścia, pojawiłeś się Ty. Zwykły chłopak, o średnim wzroście, umięśnionej posturze i niebieskim kolorze oczu. Niby nic, ale to właśnie w tamtym momencie wszystko dosłownie się zmieniło. Mówiono, że na lepsze i na zawsze. To właśnie wtedy mój wyznacznik szczęścia z ciągłej zabawy zamienił się na Ciebie. / makeslittle
|