Nigdy nie powiem, że go kocham. Często o nim myślę, uśmiech sam pojawia się, gdy go widzę, potrafiłam wybaczyć mu wszystko i nie wyobrażam sobie, że mogło by go znowu zabraknąć. Z każdym dniem jednak, oswajam się z myślą, że ja dla niego nic nie znaczę i że jestem kolejną dziewczyną w jego wielkiej kolekcji. Tylko jak wielkiej. / lavli.et
|