Jestem zawiedziona. Tak bardzo się myliłam. Dlaczego człowiek jest tak skonstruowany, że bez bliskości drugiej osoby może nie przeżyć? Przecież jest wiele innych rzeczy, które równie dobrze można pokochać. Ja rozumiem fakt, iż jestem zupełnie inna od otaczających mnie ludzi gdyż muszę ukazywać na każdym kroku swoją dojrzałość oraz odpowiedzialność w podejmowaniu jakichkolwiek decyzji, ale nie jest to tylko i wyłącznie moja wina. Sytuacje mające miejsce w ostatnich dniach mojego życia zmuszają mnie do ukazywania odpowiedzialności wobec bliskich. Muszę pokazywać, że sobie radzę z każdym problemem nawet wtedy, kiedy jest zupełnie odwrotnie. | bejb.
|