to nasz koniec. zbyt wiele niepotrzebnych słów padło między nami, zbyt wiele chwil ciszy i pustki wypełniały nasze spotkania, zbyt wiele oczekiwaliśmy od życia i tak po prostu się na nim przejechaliśmy, boleśnie zjeżdzając na ziemię z progu prowadzącego do raju i zderzając się z szarą rzeczywistością.
|