nie chcę dziś zasnąć. tak bardzo boję się jutrzejszego dnia, początku kolejnego tygodnia. przez kolejne 5 dni, znów będę musiała ukrywać uczucia, znosić jego i ją, wytrzymywać ignorancję i nachalne zachowania. przez kolejne 5 dni, ponownie będę uciekać przed samą sobą. przez kolejne 5 dni, po powrocie do domu będę kładła się na łóżku, zalewała łzami i ze zmęczenia zasypiała. prześpię cały dzień, aby w nocy ponownie zadręczać się wspomnieniami. zasnę nad ranem. po chwili zadzwoni budzik, ale nie da rady mnie obudzić. zaśpię. zdenerwowana pójdę się umyć i pobiegnę na autobus. po 15 minutach wejdę do szkoły, aby zacząć kolejny, przynoszący niesamowicie dużo bólu, dzień.
|