Wiesz jak to jest, kiedy jest tak źle, że czujesz, że żyły zaraz ci pękną od nadmiaru smutku? Czujesz, że jesteś beznadziejny i nikomu na tobie nie zależy. Czujesz, że nikt nigdy nie będzie w stanie cię pokochać, bo jesteś do dupy i nie masz szans na to, by stać się czyimś ideałem. Rozpatrujesz wszystko to, co zrobiłaś i dostrzegasz tylko błędy. Wszystko traci sens i nie obchodzi cię to, że masz zadane na jutro dziesięć zadań z matmy ani to, że w sobotę idziesz na imprezę. Masz ochotę tylko zaszyć się w kącie z słuchawkami w uszach. Znasz to uczucie? Ja tak się czuję teraz. / sercowyprokurator
|