wiem,że jesteś gdzieś tam. że codziennie rano spalasz jednego fajka,pijesz kawę,po czym wychodzisz. włóczysz się po mieście,idziesz na tory,siedzisz i rozmyślasz. czasami nawet rysujesz. wiem,że popołudniami fetę wciągasz nosem jak tlen. wiem,że nie masz ochoty na rozmowę z nikim,i że najchętniej zniknąłbyś z powierzchni Ziemi. wiem jak bardzo bolą Cię wieczory,kiedy masz zjazd po tym białym gównie. wiem,że robisz to samo,co robiliśmy wspólnie. szkoda,że czas tak szybko nas pokonał,a my mu na to pozwoliliśmy./choleryczka
|