Nienawidze Twojej obojętności. Twojego olewającego stosunku do wszystkich. A najbardziej boli mnie Twoje podejście do tego co robię, do tego co czuje. Wiesz, że mi zależy i zawsze zależało, a piszesz mi, że jestem Ci kompletnie obojętna. A więc jeśli tak, to ja nie będę cierpieć, bo taka rozmowa z osobą, która ma cię głęboko, jest bez sensu. A więc kolejny raz mówię, żegnaj.
|