cz.1 byłeś dobrym synem,dobrym człowiekiem dla innych. nie opuszczałeś zajęć szkolnych,z każdym problemem potrafiłeś sobie poradzić,miałeś serce z kamienia,lecz nastał dzień,kiedy wszystko zaczęło się zmieniać. stawałeś się całkiem inną osobą,całkiem innym człowiekiem. zacząłeś totalnie olewać swoje życie,nie interesowałeś się tym co się wokół ciebie dzieje,nie zważałeś,że inni przez twoje 'staczanie się' cierpią. każdy zadawał sobie pytania co się z nim stało,gdzie jest ten dawny człowiek? nikt nie mógł uwierzyć,że stos problemów spadł na ciebie z którymi już nie byłeś w stanie sobie poradzić,nie mogłeś nic zaradzić na to wszystko. kolejna sprawa,kolejne nieporozumienia,kolejna ucieczka z ośrodka. co ty chcesz tym zyskać? chciałeś swoje problemy rozwiązać ćpaniem,jaraniem,piciem,lecz tym sposobem nic nie osiągniesz. po co niszczysz swoje życie w tak młodym wieku? chciałabym ci pomóc tak,jak tylko potrafię,lecz ty nie chcesz,nie potrzebujesz mojej osoby chociażby do pomocy.
|