Co za ironia losu. Dzisiaj śmiejąc się do tańczących na niebie gwiazd krzyczę, ze jesteś dla mnie nikim podczas gdy Ty lejesz słone łzy. Dzisiaj uwolniona od samej siebie, z rogalem na ustach mogę śpiewać, ze nie zostało mi nic z tego 'wielkiego kochania' podczas gdy Ty, jak zbity pies błagasz o moją miłość. / bebelily
|