Zdarza mi się płakać tak, że dławię się łzami. Zdarza mi się śmiać tak, że nie mogę złapać oddechu. Dostaję obłędu kiedy jesteś gdzieś daleko. Czasami nie mam ochoty istnieć. Tylko przy Tobie ta ochota mi wraca.
W dzisiejszych czasach chyba już nic nie istnieje. Nic nie jest na zawsze, nic nie trwa wiecznie. Chcę nabrać dystansu do wszystkiego co mnie otacza, abym nie musiała zawodzić się na niczym i nikim.
|