Jestem zła na siebie za to, że cię kocham. Bo zakochanie się w najprzystojniejszym i najlepiej ubranym chłopaku w szkole jest takie banalne. A ja nie lubię być banalna. Wolałabym zakochać się w kimś brzydkim, niepozornym.Ale moje serce nie daje się przekonać i wciąż przyspiesza na widok chłopaka w czerwonych vansach. / sercowyprokurator
|