|
Część 2.
Ja "co to za różnica przecież siedzę koło.ciebie" nagle jeden z nauczycieli powiedZiał "tak jak siedzicie tak bd siedzieć już do końca" on na to spojrzał na mnie ale"już wiesz czemu chcę żebyś siedziała kołonie ale z tej strony? Chmielu mi ryje banie nie chcę aż tak blisko niego siedzieć " i przesunął się tak żebym zobaczyła że ludzie jako jedyni mają dwu osobowa mała kanapę ja "ale ty wiesz że ją cię kocham?" popatrzył się na mnie jak na idjotke "jak bym ją nie wiedział to było by z nasza helcia. Już naprawdę źle " i zasiał się tak słodko że ogarnęło mnie miłe cieplo. Kiwnelam głową zgadzając się i szybkim krokiem znalazłam się koło przystojnego bruneta. Siedząc koło niego moje serce szalało biło tak mocno że myślałam że zaraz wyskoczy że mnie. Jego było wyjątkowo spokojne . Nic dziwnego prZecież on nie czuje tego samego co ja do niego. Nagle zaczął mówić "kocham gdy jej spokojne oczy zmieniają się pod wpływem słońca..." to były moje ulubione fragmenty z książek...
|
Dodaj komentarz
