|
Nie mam chęci do życia , mam uczucie jakbym żyła dla nikogo , tylko dla siebie . Jestem w tyle , zostaję w cieniu . Nie chcę tak żyć . Nie chcę żyć . Skoro nikt mnie nie potrzebuje . Przecież moim rodzicom i tak zależy tylko na starszej siostrze . Nikomu na mnie nie zależy ... Mam dość tego wszystkiego . Mam dość każdego . Teraz po woli ogarnąć sprawdziany ?! Przecież to wszystko jest za trudne , przecież to wszystko nie ma sensu ... Nie zdam , nie przeżyję . Powiedzieć rodzicom to co sądzę ? To , że pragnę śmierci ? Że pragnę iść do raju , do Boga ? Czy pójdę do piekła , bo nie przejdę Jego testu ? Bo się poddam i przegram ? Czy każdy człowiek może się poddać ? Nie wiem . Przestałam wierzyć w cudy i w to , że kiedyś będzie lepiej . Może będzie , ale nie dla mnie . Najlepszym wyjściem jest się zabić . Jest umrzeć . Przecież wystarczy tylko pętla , włożyć do niej głowę , i zacisnąć sznur . Czy to boli ? Czy będę samolubna zabijając się , i pozostawiając w takiej sytuacji rodzinę ?
|
Dodaj komentarz
