powoli przyzwyczajam się
do swej nieobecności.
powoli przyzwyczajam się
do twej bezradności i tak
czasem sobie myślę, że
lepiej byłoby, gdyby nie było cię
,a może nie,
a może właśnie mylę się
i tak sobie myślę, że
wszystko czego pragniesz, czego chcesz
spala się,
zanim wyciągniesz po to ręce,
spala się
to tylko jedno, tylko proszę cię...
|