mija miesiąc odkąd z nas zrezygnowałeś, ale wiesz co? dalej mi na Tobie zależy, dalej mam ciarki, gdy widzę Cię każdego ranka w szkole, ciągle mam ochotę na Ciebie spoglądać, porozmawiać, wtulić się w Twoje ramiona. nigdy nie odepchnę tej chęci, nie umiem z niej zrezygnować tak łatwo jak Ty. chciałabym, żebyś miał własne zdanie, zrozumiał swoje błędy, zachował się jak prawdziwy facet. z drugiej strony, jakbyś kochał, to byś wrócił albo nigdy nie zostawił. miłość boli. / tonatyle
|