'-Nie rozumiesz...chciałbym ci powiedzieć to, co czuję gdy na ciebie patrzę. Ale nie potrafię.Mogę jedynie przedstawić ci co widzę : dziewczynę, młodą o dobrej figurze. O magi spojrzenia o zabójczych tęczówka które potrafią zmieniać kolor raz z niebieskiego na szary, i na odwrót.Duże oczy które tak często wylewały łzy,czarne źrenice poszerzające się na mój widok. Widzę odbijający się w nich strach, siłę...usta tak często zagryzane niemalże do krwi. Tak delikatne jak wszystkie rysy twojej twarzy, jak nieskazitelnie blada cera idealnie współgrająca z czerwienią twoich włosów.Każda blizna i każdy ślad ma swoją historię. Każdy ruch, tak niepewny a zarazem tak uroczy. Raz poruszasz się jak przestraszony kociak, a raz jak zmysłowa kotka.Sposób w jaki łapiesz moją dłoń, jak wbijasz paznokcie,jak mrużysz oczy i marszczysz nos-to wszystko tak piękne.Nie umiem ci tego inaczej opisać.. '
|