zrzuć mnie ze schodów, pociągnij za włosy i uderz moją głową w blat stołu, wypchnij mnie z okna na dziesiątym piętrze, strzel we mnie, wbij mi nóż w brzuch, połam mi ręce i nogi, popchnij bosymi stopami na rozbitą na podłodze szklaną butelkę, napluj mi w twarz, oblej mnie kwasem chlorowodorowym. cokolwiek. ale nigdy nie mów, że już mnie nie kochasz . / spancz
|