I znowu wale krechę z myślą, że będzie tą ostatnią.
I albo się zaćpam, albo skumam, że nie warto..
I rzuciłabym to dawno, rzuciłabym to tak o..
Jak każdy z nas chociaż, to już niezłe bagno.
i krzyczę 'weź mnie ratuj', kiedy patrzysz w moje oczy..
Ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz..
|